7 minut w Ostrowie zadecydowało

17 wrz 2024 | Mecze

W poniedziałek, 16 września, o godzinie 20:30, odbył się emocjonujący mecz, który transmitował Polsat Sport 1. Gospodarze, po nieudanym starcie w pierwszej kolejce, chcieli pokazać swoim kibicom, że była to tylko chwilowa wpadka, i tym razem liczyli na pełną pulę punktów na własnym boisku. Z kolei drużyna przyjezdnych, po dwóch zaciętych starciach z Głogowem i Kwidzynem, przyjechała z nadzieją na pierwsze punkty w tym sezonie.

Spotkanie rozpoczęło się pod dyktando zespołu z Legionowa. Do 25. minuty prowadzili oni trzema bramkami (14:11), co zawdzięczali przede wszystkim solidnej defensywie oraz znakomitej postawie bramkarza Dawida Balcerka, który w pierwszej połowie obronił aż 11 rzutów. Zawodnicy Ostrovii jednak nie poddawali się i do przerwy zdołali wyrównać wynik na 16:16.

Druga połowa przyniosła odmienne losy meczu. Gospodarze szybko zdobyli cztery bramki w pierwszych trzech minutach, co zmusiło legionowian do ciągłej gonitwy za wynikiem. Pomimo starań drużyny z Legionowa, świetnie w bramce spisywał się Mikołaj Krekora, a Ksawery Gajek był nie do zatrzymania w ataku.

Mecz dostarczył wielu emocji, pełen był efektownych bramek i interwencji bramkarzy. Ostatecznie zakończył się wynikiem 36:32 dla gospodarzy. Legionowianie, mimo ambitnej gry, musieli pogodzić się z kolejną porażką w sezonie. Szansa na pierwsze punkty nadarzy się już w sobotę, 21 września, kiedy zmierzą się z brązowym medalistą Górnikiem Zabrze o godzinie 18:00.

Najskuteczniejszymi zawodnikami w spotkaniu byli Michał Słupski, który zdobył 7 bramek na 7 prób, oraz Norbert Maksymczuk z wynikiem 6 na 7 rzutów. W bramce wyróżniał się Dawid Balcerek, broniąc 13 z 24 rzutów, co dało mu 35% skuteczności.

Tytuł MVP meczu, wybrany przez kibiców za pośrednictwem aplikacji mobilnej ORLEN Superligi, przypadł Dawidowi Balcerkowi.